Bieżące

„Dolina Słońca” z 1 procenta – warto ten procent nam przekazać

„Twój jeden procent ma siłę milionów!” – słowa Anna Dymnej potwierdziły się w pełni. Dzięki darczyńcom, którzy przekazywali Fundacji „Mimo Wszystko” procent swojego podatku dochodowego, za kilka miesięcy rozpocznie funkcjonowanie „Dolina Słońca”, nowoczesny ośrodek terapeutyczno-rehabilitacyjny dla 200 niepełnosprawnych osób.

  • Projekt ośrodka
    Projekt ośrodka
  • Tadeusz Mękarski

O rozmowę poprosiliśmy Tadeusza Mękarskiego, dyrektora ośrodka.

– Kiedy w „Dolinie Słońca” pojawią się pierwsi podopieczni?

– Sądzę, że nastąpi to podczas tegorocznej jesieni. Obecnie w ośrodku, który znajduje się na terenie schroniska dla osób niepełnosprawnych Fundacji Brata Alberta w Radwanowicach, trwają ostatnie prace wykończeniowe. Jego podopiecznymi będą osoby o różnym stopniu niepełnosprawności, zarówno z Fundacji Brata Alberta, Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, jak i mieszkające na terenie Małopolski. Już teraz posiadamy listy osób z Olkusza, Krzeszowic, całej gminy Zabierzów, które czekają na otwarcie „Doliny Słońca”. Dysponujemy mikrobusami, zatem z dowozem pensjonariuszy na zajęcia nie będzie problemu.

– Na czym polega nowoczesność tego ośrodka?

– Przede wszystkim na jego kompleksowości oraz na tym, że rehabilitacja naszych podopiecznych będzie odbywać się w większych niż dotychczas pomieszczeniach. Do edukacji i rehabilitacji będzie im służył nowoczesny sprzęt. Prócz budynku głównego, w „Dolinie Słońca” będą funkcjonowały trzy, połączone przewiązkami, pawilony. Usytuowane tam zostaną liczne pracownie, m.in.: warsztaty terapeutyczne obróbki metali, obróbki drewna, pracownia poligraficzna, wyrobu papieru czerpanego, warsztaty wyplatania koszy wiklinowych, warsztaty rzeźbiarsko-malarskie, warsztaty ceramiczne, warsztat tkacki i fotograficzny, warsztat ogrodniczy, warsztat kulinarny, pracownia muzyczna oraz pracownia teatru małych form...

– Znajdzie się tam także budynek sali gimnastycznej i hydroterapii.

– To prawda. „Dolina Słońca” będzie obejmowała również powierzchnię przeznaczoną do rekreacji. Do tej pory w Radwanowicach takiej nie było.

– Warunki do terapii i rehabilitacji są więc bardzo dobre.

– Myślę, że można je określić jako znakomite, wręcz idealne. Z pewnością przed podopiecznymi „Doliny Słońca” warunki te otworzą nowe perspektywy, na przykład możliwość udziału w Olimpiadach Specjalnych czy w znacznie większej integracji ze środowiskiem ludzi zdrowych. Inna rzecz, że, zwykle, Domy Pomocy Społecznej albo Warsztaty Terapii Zajęciowej ograniczają się do jakiegoś wycinka rehabilitacji. Tymczasem w naszym ośrodku ta rehabilitacja stanie się kompleksowa i niezwykle różnorodna. Zajęcia, pod fachowym okiem specjalistów oraz terapeutów, trwać będą od rana do wieczora. Sądzę, że niebawem nawiążemy także współpracę z licznymi instytucjami, na przykład z Uniwersytetami Medycznymi, Akademiami Wychowania Fizycznego czy Uniwersytetami Pedagogicznymi. „Dolina” będzie tętniła życiem! To miejsce stanie się otwarte na wszystko, co służy poprawie jakości życia osób niepełnosprawnych intelektualnie.

– Ośrodek jest przeznaczony dla dwustu osób o różnym stopniu niepełnosprawności. Czy tak duża liczba podopiecznych nie będzie przeszkodą w ich rehabilitacji i uspołecznianiu?

– Nasz ośrodek został zaprojektowany w taki sposób, żeby w terapii i rehabilitacji nie tworzyć żadnych barier. Łączna powierzchnia użytkowa jego obiektów to prawie cztery tysiące metrów kwadratowych. Zajęcia będą odbywać się w pięciu pawilonach, z których każdy służy innemu rodzajowi aktywności. To oznacza, że tłoku w tych pawilonach nie będzie. Posiadamy też bardzo wiele opinii eksperckich, które o funkcjonalności „Doliny Słońca” wyrażają się niezwykle pozytywnie. Myślę, że czas pokaże, iż, pod względem rehabilitacji oraz terapii osób niepełnosprawnych intelektualnie, „Dolina Słońca” jest ośrodkiem wzorcowym. Nie tylko w Polsce, ale też w Europie.

– Marzenia?

– Pragnąłbym, żeby atmosfera pracy z osobami niepełnosprawnymi, którą wprowadzili Anna Dymna i ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski, pozostała w Radwanowicach na zawsze. Grono specjalistów pracujących w naszym ośrodku kultywuje tę ideę integracji opartą na szacunku i radości. To jest najważniejsza i najcenniejsza wartość, która przetrwa także w nowych murach „Doliny Słońca”.

                                                                                                                                                                                                                                                                 Rozmawiał Wojciech Szczawiński


Tadeusz Mękarski jest absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie (kierunek: rehabilitacja lecznicza), przez długi czas zajmował się rehabilitacją osób zatrudnionych w spółdzielczości inwalidów, pracował jako trener kadry narodowej sportowców niepełnosprawnych, w latach 1978-1990 był szefem rehabilitacji w Wojewódzkiej Przychodni Rehabilitacyjnej w Krakowie, współtworzył Krakowskie Centrum Rehabilitacji (kierował nim od 1990 do 1999). Następnie wygrał konkurs na dyrektora Oddziału Małopolskiego Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Funkcję tę sprawował do 2009 r.

Szczegółowe informacje na temat Ośrodka Terapeutyczno-Rehabilitacyjnego „Dolina Słońca” w Radwanowicach:

www.mimowszystko.org/portal/pl/88/914/O_Dolinie_Slonca.html

A
A+
A++
Drukuj
PDF
Powiadom znajomego
Wstecz