Bieżące

Samotnie przez Grenlandię

Mirosław Żochowski z Gliwic cierpiący na Zespół Tourette'a będzie walczył ze swoją chorobą wędrując samotnie po skutej lodem Grenlandii. Fundacja „Mimo Wszystko” objęła honorowy patronat nad tą niezwykłą wyprawą.

40-letni Mirosław Żochowski z Gliwic cierpi na Zespół Tourette'a, rzadką chorobę neurologiczną, zwaną nerwicą natręctw. Schorzenie to, objawiające się tikami i niespodziewanymi dla chorego reakcjami, jest nadal tajemnicą dla medycyny. Cierpieli na nią m.in. Cesarz Klaudiusz i Wolfgang Amadeusz Mozart. Swoją niezwykle uciążliwą dolegliwość Mirosław Żochowski zwalcza determinacją, konsekwencją i pasją. Potrafi stawiać sobie niezwykłe wyzwania, niedostępne często dla przeciętnych śmiertelników: skacze na spadochronie, biega maratony, stanął też na szczycie Mont Blanc. Jego kolejnym marzeniem, które zacznie realizować za kilka dni, jest samotna, trzystukilometrowa wyprawa po skutej lodem Grenlandii.

Pokonywanie w samotności połaci śnieżnych w Laponii, nad jeziorem Bajkał, a w końcowej fazie na Grenlandii, to nowa wartość w życiu Mirka, jego sposób na wewnętrzne wyciszenie. Gliwiczanin chce w ten sposób udowodnić sobie i światu, że tak naprawdę choroba, słabość i jakiekolwiek niedostatki materialne mają w życiu znaczenie drugorzędne. Najistotniejsze są wiara oraz hart ducha. „To nie mój umysł i ciało będą decydowały, lecz ja” - brzmi motto życiowe Mirosława Żochowskiego.

Wyprawa na Grenlandię planowana jest na czterdzieści dni. Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko” objęła nad nią honorowy patronat.

A
A+
A++
Drukuj
PDF
Powiadom znajomego
Wstecz