Bieżące

Turbacz jak „K2”

12 maja Organizer Polska, która wspierała nasz projekt „Wejdź z nami na «K2»”, zorganizowała wyprawę na Turbacz. Jej uczestnicy, stanęli na szczycie w samo południe. Dokładnie wtedy, gdy w Krakowie ruszyła wyprawa na „K2”.

Turbacz jest najwyższym szczytem Gorców. Wznosi się na wysokość 1310 m n.p.m. Jest zaliczany do Korony Gór Polski. 12 maja na jego szczyt wyprawiło się 13 osób, przyjaciół i sympatyków firmy Organizer Polska. Wyruszyli z Nowego Targu o godz. 7.47, aby w samo południe stanąć na szczycie Turbacza i wesprzeć uczestników wyprawy na „K2”, organizowanej przez naszą Fundację.

Na szczycie Turbacza odbyło się szkolenie, w czasie którego uczestnicy wyprawy mówili o tym co jest ważne „tu i teraz”. W czasie spotkanie odnieśli się do słów Dalajlamy. Zapytany o to, co go najbardziej zadziwia w ludzkości, odpowiedział: „Człowiek. Ponieważ poświęca swoje zdrowie, by zarabiać pieniądze. Następnie poświęca swoje pieniądze, by odzyskać zdrowie. Oprócz tego jest tak zaniepokojony swoją przyszłością, że nie cieszy się z teraźniejszości. W rezultacie nie żyje ani w teraźniejszości, ani w przyszłości. Żyje tak, jakby nigdy nie miał umrzeć, po czym umiera tak naprawdę nie żyjąc”.

12 maja, 13 uczestników wyprawy na Turbacz, cieszyło się życiem „tu i teraz”. W czasie wspinaczki towarzyszyła im piękna pogoda. Na szczycie powitało ich słońce, a chwilę później otoczyły ich chmury. W drodze powrotnej towarzyszyła im mgła i deszcz. Każdy z nich doskonale pamięta tą drogę, ponieważ ich myśli było skoncentrowane właśnie na niej.

– Nie cel jest najważniejszy, tylko droga, która do niego wiedzie. – mówi Katarzyna Saja, menadżer Orgarnizer Polska. – Jeśli za bardzo skupimy się na wytyczonym celu, już nie szanujemy teraźniejszości, ani drogi. Tymczasem to właśnie w drodze najbardziej poznajemy siebie.

Część wpisowego z wyprawy na Turbacz, Organizer Polska przekaże na realizację materiału motywacyjnego na temat wyprawy na „K2”.

Galeria

A
A+
A++
Drukuj
PDF
Powiadom znajomego
Wstecz