Bieżące

Światowy Dzień Wody w Krakowie

W miniony piątek Anna Dymna uczestniczyła w happeningu Polskiej Akcji Humanitarnej, którego celem było uświadomienie społeczeństwu, jak wielkim skarbem jest woda i jak wiele trudu muszą zadać sobie każdego dnia mieszkańcy Azji oraz Afryki, żeby wodę sobie zapewnić.

Wokół krakowskich Plant kursował specjalny tramwaj Polskiej Akcji Humanitarnej. Podróżujący nim byli informowani, że codziennie kobiety i dzieci w krajach Afryki oraz Azji pokonują dystans 6 kilometrów (o 2 kilometry większy niż obwód Plant), by dostać się do najbliższego ujęcia wody. Przemierzają  tę trasę z 20-litrowym kanistrami, a potrzeby rodzin na wodę są pięciokrotnie większe.

W Światowym Dniu Wody Anna Dymna, wspólnie z Krzysztofem Globiszem i Dariuszem Gnatowskim, napełniała wodą kanistry ze studzienki Wodociągów Miejskich na krakowskim Rynku Głównym.

– Podczas takich wydarzeń człowiek zdaje sobie sprawę, jak wielkim cudem jest woda – mówi aktorka. – Bez wody nie ma życia. My, mając do niej nieograniczony dostęp, rzadko to sobie uświadamiamy. Mieszkańcy Azji i Afryki zdobywają wodę z ogromnym trudem. Tymczasem ja, napełniając kanister na krakowskim Rynku, zrozumiałam, że od rana zużyłam jej ogromną ilość: na toaletę, przygotowanie posiłku, mycie naczyń… Do południa wykorzystałam kilkakrotnie więcej wody niż wynosi jej dzienna racja dla wielu Azjatów i Afrykańczyków. Gdy mój syn miał kilka miesięcy,  wiele razy moja dzielnica była odłączana cały dzień od wody. Już po chwil rozumiałam, że bez wody nie da się normalnie funkcjonować. Byłam bezradna i przerażona. Widzę też, jak wygląda mój ogród, gdy jest susza i go nie podleję… Po prostu umiera.  A ja przecież też składam się w 80% z wody. Na dodatek jestem „wodną istotą”.  Najszczęśliwsza, najlżejsza i prawdziwie wolna czuję się w nurtach wody. Nie wyobrażam sobie życia bez pływania. Musimy oszczędzać wodę, ponieważ, gdy jej zabraknie, zginie nasz świat.

24 marca pracownicy i wolontariusze biura Polskiej Akcji Humanitarnej w Krakowie oraz Brian Scott pobiegną w Półmaratonie Marzanny. Zrobią to na rzecz Kampanii Wodnej, w ramach której PAH buduje studnie i ujęcia wodne w Sudanie Południowym, Somalii i Autonomii Palestyńskiej.

Przeczytaj o innych działaniach Anny Dymnej wspierających polskie NGO

A
A+
A++
Drukuj
PDF
Powiadom znajomego
Wstecz