Bieżące

Konferencja w Pałacu Prezydenckim

Anna Dymna i Maja Jaworska, dyrektor Fundacji „Mimo Wszystko”, uczestniczyły wczoraj w konferencji „Prawa i bariery, edukacja, informacja, praca, przestrzeń publiczna a problemy osób niepełnosprawnych”, która odbyła się w Pałacu Prezydenckim w Warszawie.

  • Fot.: archiwum Fundacji
    Fot.: archiwum Fundacji

Spotkanie miało miejsce w pierwszą rocznicę ratyfikowania przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Konwencji Organizacji Narodów Zjednoczonych o prawach osób niepełnosprawnych. Bronisław Komorowski przyznał, że konwencja ta w niewielkim stopniu wpłynęła na polską rzeczywistość. Zaznaczył także, że zapisy konwencji dotyczą 3,5 miliona osób w naszym kraju, a także ich rodzin. Ta część społeczeństwa potrzebuje, zdaniem prezydenta, nie tylko upowszechnienia idei konwencji, ale również wprowadzenia jej rozwiązań w życie.

Podczas spotkania można było wsłuchać się w opinie osób, do których konwencja ONZ odnosi się bezpośrednio. Tomasz Biduś z Fundacji Aktywnej Rehabilitacji powiedział: „Możemy zbudować podjazd, znaleźć komuś pracę, ale jeśli nie przekonamy ludzi, że możemy współistnieć, jeśli nie będzie życzliwości w pomaganiu i pokonywaniu barier, to nic się nie zmieni”.

Z kolei Michał Woźniak ze Stowarzyszenia „Mówić bez Słów”, student fizyki na Uniwersytecie Warszawskim, chory na dziecięce porażenia mózgowe, który porusza się na wózku i ma problemy z mówieniem, stwierdził, że już samo istnienie takiego dokumentu, jak Konwencja o prawach osób niepełnosprawnych, świadczy o tym, że osoby te są inaczej traktowane przez społeczeństwo. Zauważył również, że chociaż, w związku z rozwojem nowoczesnych technologii, osoby z różnymi ograniczeniami mogą więcej spraw załatwić bez niczyjej pomocy, to nadal przez wielu ludzi traktowane są jako niezdolne do podejmowania decyzji i samodzielnego funkcjonowania.

W opinii Anny Dymnej, tego rodzaju spotkania, z udziałem najwyższych władz państwa, są niezwykle potrzebne i dobrze, że coraz częściej mają miejsce. Aktorka uważa jednak, że niczego one nie zmienią, jeśli nie będzie towarzyszyła im wnikliwa – czasami bolesna dla decydentów – analiza sytuacji osób z niepełnosprawnościami w naszym kraju. Przecież samo omawianie problemów poprawy nie przyniesie. Potrzebne jest więc szukanie rozwiązań oraz zmiana postrzegania przez społeczeństwo osób zagrożonych wykluczeniem – również przez polityków. „Żadna konferencja ani konwencja niczego nie zmieni, jeżeli nie ulegnie przemianie nasza mentalność, a za słowami nie pójdą konkretne czyny” – podkreśla Anna Dymna.

A
A+
A++
Drukuj
PDF
Powiadom znajomego
Wstecz