Bieżące

Adam Nowak w Lubiatowie

W poniedziałkowy wieczór nasze nadmorskie Warsztaty Terapii Zajęciowej ponownie rozbrzmiewały muzyką oraz poezją. Tym razem Anna Dymna czytała wiersze Adama Nowaka. Podczas spotkania – entuzjastycznie przyjętego przez publiczność – poeta i lider zespołu „Raz, Dwa, Trzy” wykonał również kilka swoich piosenek.

Do Lubiatowa Anna Dymna przyjechała późnym wieczorem w niedzielę, z Piły, gdzie otworzyła 45. Salon Poezji i spotkała się z przedstawicielami Towarzystwa Pomocy Osobom Chorym im. Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej. Czas, jaki pozostał w poniedziałek do wieczornego spotkania z Adamem Nowakiem, aktorka spędziła z podopiecznymi WTZ. Uczestniczyła w ich zajęciach terapeutycznych. Towarzyszyła także osobom niepełnosprawnym podczas spaceru po plaży. Adam Nowak przyjechał do Lubiatowa z Torunia, wczesnym popołudniem.

Trzeci już poetycki wieczór w Lubiatowie nosił tytuł „Używanie słów”. Rozpoczął się punktualnie o 18.00. Stał się również pierwszą okazją do spotkania wszystkich pracowników Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”: zarówno tych z biura w Krakowie, jak i tych wykonujących obowiązki w ośrodku terapeutyczno-rehabilitacyjnym „Dolina Słońca” w Radwanowicach oraz Warsztatach Terapii Zajęciowej w Lubiatowie.

– Adaś jest cudownym człowiekiem, który przyjaźni się z nami od wielu lat – mówiła do licznie zgromadzonej publiczności Anna Dymna. – Tytuł naszego spotkania jest znaczący. Przecież człowiek to jedyna istota, która używa słów. Zastanawiam się, dlaczego często tak źle posługujemy się tym pięknym darem. Słowem można człowieka uratować, ale można go też zniszczyć. Adaś jest człowiekiem, który słowem leczy.

Z kolei Adam Nowak wyznał:

– Czuję się absolutnie zauroczony tym miejscem, a także tym, co się w nim dzieje. Cieszę się, że Ania Dymna namówiła mnie na takie spotkanie. Jest to pierwsze zdarzenie w moim życiu, kiedy publicznie zostaną zaprezentowane moje wiersze. Na co dzień śpiewam przecież piosenki, komponuję.

Lider zespołu „Raz, Dwa, Trzy” mówił też dziennikarzom, że zadaniem każdego artysty jest umiejętne odizolowanie publiczności od świata zewnętrznego. Tego wieczoru w pełni się to udało. Nikt nie spoglądał na zegarek, krzesła nie trzeszczały. Widownia całkowicie poddała się akustycznym dźwiękom oraz słowom poezji. A kiedy spotkanie dobiegło końca, oklaskom nie było końca.

– Jesteście dla nas bardzo ważni, wy, którzy mieszkacie w gminie Choczewo – zwróciła się do publiczności Anna Dymna. – Odwiedzajcie nas zawsze, współpracujcie z nami. Cieszę się, że razem z Adamem, mogliśmy dzisiaj dla was używać słów.

Relacja Twojej Telewizji Morskiej

Galeria

A
A+
A++
Drukuj
PDF
Powiadom znajomego
Wstecz