Ewelina Flinta należy do grona najbliższych Przyjaciół naszej Fundacji. Nie tylko wspiera jej działania, ale namawia do tego również swoich fanów. Dzięki specjalnym kartkom z autografami, udało się Ewelinie po raz kolejny zebrać pieniądze na budowę ośrodka „Spotkajmy się”.

Ewelina Flinta – jak większość artystów – tuż po koncertach rozdaje autografy, wraz z osobistą dedykacją. Fani mogą je otrzymać m.in. na specjalnych kartkach, na których znajduje się również tekst podpisany przez Annę Dymną i informacja, że kartka ta wspiera budowę ośrodka „Spotkajmy się” dla osób niepełnosprawnych. Wystarczy wrzucić 2 zł do specjalnie przygotowanej skrzynki.

W czasie zeszłorocznych koncertów Eweliny, m.in. w Oświęcimiu, Mikołowie, Jasieniu, Borku koło Bochni, Lesznie, Siewierzu, Iławie, Pszczynie i Wadowicach, fani wokalistki ofiarowali na ten cel 2231 zł i 42 grosze. Z tego, co mówi Ewelina, niektórzy fani wrzucali 10, 20, 50 a nawet 100 zł. Nie straszne im były nawet deszcze i burze, jakie towarzyszyły niektórym koncertom. Pieniądze zostały już przez Ewelinę Flintę wpłacone na konto naszej Fundacji i – zgodnie z obietnicą – zostaną przeznaczone na budowę ośrodka „Spotkajmy się” dla osób niepełnosprawnych. Będzie to miejsce wypoczynku i rehabilitacji osób niepełnosprawnych z całej Polski, które, z uwagi na trudną sytuację materialną, nie mogą sobie pozwolić na wyjazd poza miejsce zamieszkania.

Ewelina rozdaje autografy „z Lubiatowem” od trzech lat. Do tej pory udało jej się zgromadzić blisko 14 tys. zł! W tych dobrych działaniach wspiera ją dzielnie Anita Bartosik, menadżerka i przyjaciel naszej Fundacji oraz członkowie fanklubu.

Ewelino i Anito, w imieniu naszych Podopiecznych i osób, które kiedyś będą korzystały z ośrodka „Spotkajmy się”, pięknie Wam dziękujemy za te dobre gesty i wytrwałość. Dziękujemy również wszystkim fanom Eweliny!

List Anny Dymnej do Eweliny Flinty:

Kochana Ewelino! Słowa są często zbyt ubogie, by wyrazić myśli i uczucia. A tak bardzo chciałabym napisać Ci pięknie i mądrze o tym, co czuję, gdy o Tobie myślę. Jesteś wspaniałym Przyjacielem, wiernym, skromnym, niezawodnym. Umiesz pomagać tak jakoś radośnie, że ciepło się robi na sercu. Jesteś dla mnie gwiazdą prawdziwą i najszlachetniejszą i to nie tylko na estradzie, ale w codziennym życiu. Pomagasz ludziom szczerze i odruchowo, a to sprawia, że ze swojego życia czynisz dzieło sztuki… prawdziwe! O tym kiedyś pisał do artystów Jan Paweł II . Jestem szczęśliwa, że wspierasz działania naszej fundacji. Każda Twoja obecność, każde Twoje dobre słowo, każdy grosz przekazany przez Ciebie jest dla mnie jak promień słońca, a Twoja życzliwość dodaje mi siły, odwagi, radości. Ewelino, wydaje mi się, że, z takim Przyjacielem jak Ty, mogę przenosić góry, zapalać słońca i czynić rzeczy niemożliwe! Bardzo Cię kocham. Dobrze, że jesteś!

Dziękuje za wszystko – Ania Dymna