Wczoraj o 9.30 prezydent Krakowa Jacek Majchrowski dał sygnał do rozpoczęcia 10. jubileuszowego Cracovia Maraton. Wśród 3400 uczestników biegu głównego obecnych było 12 zawodników reprezentujących barwy Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. Do mety dotarli wszyscy.

W skład Dym Teamu weszli: Tomasz Manikowski, Piotr Mądraszewski, Andrzej Gruszel, Andrzej Krajczyński, Marek Gieruszyński, Michał Orłowski, Mariusz Bachorski, Jacek Grzędzielski, Marek Pawlak, Marcin Sochocki, Grzegorz Flunt i Michał Serwiński. Drużyna Fundacji „Mimo Wszystko” dała z siebie naprawdę wszystko, a nawet trochę więcej. Tomaszowi Manikowskiemu, liderowi Dym Teamu, odnowiła się rwa kulszowa. Ukończył jednak Cracovia Maraton z wynikiem 4.01:27. Z kolei Jacek Grzędzielski, na 23. kilometrze, naderwał mięsień łydki. Walcząc z bólem, dystans 42 kilometrów i 195 metrów pokonał w 3.34:13. Nie lada wyczynu dokonał też Piotr Mądraszewski, który ukończył maraton, mimo że choruje na astmę.

– Łatwo nie było – podkreśla Michał Serwiński, na co dzień szef fundraisingu w naszej Fundacji, dla którego impreza była pierwszym startem w maratonie (uzyskany czas: 3.20:48). – Wielu członków Dym Teamu to doświadczeni biegacze. Mimo to przechodzili momenty bardzo ciężkie, wahali się nawet, czy nie zejść z trasy. Wszyscy podkreślają jednak, że sił dodawała im myśl o tym, że mają na sobie koszulki z logo „Mimo Wszystko”, że biegną nie tylko dla siebie, ale również w celu propagowania bardzo pięknej idei – dla podopiecznych fundacji Anny Dymnej.

Warty podkreślenia jest fakt, że Tomasz Manikowski, Piotr Mądraszewski i Andrzej Gruszel mieszkają w Irlandii. Aby wystartować w barwach Dym Teamu przylecieli do Polski na własny koszt. Z własnej kieszeni opłacili także swój udział w tym biegu. Inni nasi biegacze przyjechali z Gorzowa Wielkopolskiego, Pabianic i Płocka.

Tegoroczny Cracovia Maraton był wyjątkowy nie tylko ze względu na niespotykaną dotąd liczbę zawodników (no i pierwszy w nim udział naszego Dym Teamu). Ukrainka Tatiana Gamera-Szmyrko uzyskała 2.28:14 – wynik, który, stał się nie tylko najlepszym czasem w historii krakowskiego superbiegu, ale także najlepszym, jaki kiedykolwiek osiągnęła kobieta podczas maratonu zorganizowanego w Polsce. Natomiast triumfator imprezy, Kenijczyk Cosmas Keyva Mutuku, pokonał trasę w czasie 2.12:20.

Przed startem maratonu nasi Podopieczni z Warsztatów Terapii Artystycznej w Radwanowicach wręczyli zawodnikom Dym Teamu własnoręcznie wykonane upominki. Zrobili to z wielką radością, rozumiejąc, że Dym Team powstał i biegnie także dla nich.

Serdecznie gratulujemy naszym Superbiegaczom. Tomku, Piotrku, Andrzeju, Marku, Michale, Mariuszu, Jacku, Andrzeju, Marku, Marcinie, Grzegorzu i Michale dziękujemy! Jesteście wielcy! Trzymajcie tak dalej w kolejnych Waszych startach!

Fot. Anna Flasza