Bieżące

Zagraliśmy! Dziękujemy!

Wczorajszą kwestę na rzecz fundacji Jurka Owsiaka rozpoczęliśmy bardzo wcześnie, kiedy Kraków otulony był jeszcze porannym mrokiem nocy. Z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy graliśmy razem z naszymi Wolontariuszami i Podopiecznymi.

Odprawa przed niedzielnym, 20. finałem WOŚP odbyła się w sobotę. Dzięki temu następnego dnia kilkoro naszych wspaniałych Wolontariuszy pojawiło się ze skarbonkami na ulicach Krakowa już między 6 i 7 rano. Podobnie jak w minionych latach – punktualnie o 12 – na Rynku Głównym zebrał się nasz cały 35-osobowy fundacyjny orkiestrowy pododdział, w tym troje naszych Podopiecznych z Warsztatów Terapii Artystycznej „Mimo Wszystko” w Radwanowicach: Ula Woźniak, Jerzy Kopacz i Karina Drazek.

– Podopieczni naszych WTA kwestowali, wraz z opiekunami, w Sukiennicach – relacjonuje wczorajszy, 20. Finał WOŚP Katarzyna Walaszek, kierownik Biura Młodych Fundacji „Mimo Wszystko”. – Robili to też niejako w imieniu Anny Dymnej, która, przebywając w Warszawie, nie mogła uczestniczyć w naszej wczorajszej zbiórce. To był niezwykły dzień. Wielu kupców z Sukiennic czekało na naszych Podopiecznych, bo pamiętali ich przecież z poprzednich finałów orkiestry. Mówili: „Wreszcie jesteście!”. A nasi Podopieczni pięknie dziękowali za wrzucone do ich skarbonek pieniądze, rozdawali słodycze, życzyli szczęśliwego Nowego Roku i przekazywali serdeczne pozdrowienia od Anny Dymnej.

Przemiły był fakt, że dwie nasze Wolontariuszki: Paulina Wojnarowska i Beata Krupa przyjechały do Krakowa z Warszawy, specjalnie po to by być z nami w tym niezwykłym dniu i odczuwać wspólną radość. Jesteśmy ogromnie wdzięczni za dowody tego rodzaju przywiązania do naszej Fundacji. Nasza najmłodsza Wolontariuszka, Magda Depa, ma osiem lat!

W tej chwili nie możemy jeszcze podać dokładnej kwoty, jaką zebraliśmy podczas 20. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. O jej wysokości poinformujemy Państwa wkrótce. Dziękujemy wszystkim Osobom, które wrzucały pieniądze do naszych skarbonek, oraz Sztabowi WOŚP przy Gazecie Krakowskiej, który co roku otacza nas swymi opiekuńczymi skrzydłami podczas orkiestrowych finałów. Ale największe podziękowania kierujemy do naszych niezwykłych Wolontariuszy – za to, że są z nami zawsze.

Jurek! Sie ma! W przyszłym roku też z Tobą i Twoją Orkiestrą zagramy!!!

Galeria

A
A+
A++
Drukuj
PDF
Powiadom znajomego
Wstecz