Bieżące
Kuligiem do marzeń
Najwyższą cenę podczas wczorajszej licytacji „Choinek Jedynki” uzyskała praca 10-letniej Adrianny Sawickiej zatytułowana „Kulig”. Wielu słuchaczy Programu 1 Polskiego Radia marzyło o tym, by stać się posiadaczami tego obrazka.
Cena wywoławcza każdego z obrazków wynosiła 100 złotych. Aukcja trwała od 8 do 19.32. „Kulig” 10-letniej Adrianny Sawickiej uzyskał cenę 4500 PLN. Nie tylko o niego toczyła się emocjonująca rywalizacja wśród radiosłuchaczy. Na aukcję zostały wystawione trzydzieści dwie prace (12 autorstwa Podopiecznych naszej Fundacji z niepełnosprawnością intelektualną i 20 wyłonionych przez jury spośród 3500 nadesłanych na tegoroczny konkurs „Choinek Jedynki”).
Dziesięć minut przed zakończeniem licytacji na jej „liczniku” widniało 26860 złotych. Gdy dobiegła końca, suma wzrosła do 36160 PLN. Kwota zostanie przeznaczona na wyposażenie Ośrodka Rehabilitacyjno-Terapeutycznego dla Osób Niepełnosprawnych Intelektualnie „Dolina Słońca”, wybudowanego przez naszą Fundację w podkrakowskich Radwanowicach. Dzięki pozyskanym środkom, spełnią się marzenia naszych Podopiecznych o miejscu, w którym mogą cieszyć się życiem i realizować rozmaite pasje, a zarazem rehabilitować się w nowoczesnych pracowniach.
Pan Krzysztof, który wylicytował „Kulig”, stając się jednocześnie posiadaczem wiosła Julii Michalskiej, mistrzyni świata w wioślarstwie, medalistki igrzysk w Londynie, też – jak powiedział na antenie – zrealizował swoje marzenie. „Muszę mieć ten «Kulig»” – stwierdził stanowczo. Żeby wziąć udział w aukcji, specjalnie zjechał z gór. Zresztą w „Choinkach Jedynki” licytował nie po raz pierwszy. Zaznaczył, że poprzedni obrazek, którego stał się posiadaczem w finale radiowego konkursu przed dwoma laty, zawiesił na ścianie pokoju i spędza przy nim bardzo miłe chwile. Teraz pan Krzysztof zawiesi na ścianie drugą choinkowo-radiową pracę i – jesteśmy o tym przekonani – czas przy niej będzie mu upływał z jeszcze większą błogością. Dzięki zaangażowaniu w licytację oraz hojności radiosłuchacza, tegoroczne „Choinki Jedynki” pobiły finansowy rekord.
– Jurorzy „Choinek Jedynki” bardzo wnikliwie oceniali każdą z prac nadesłanych na konkurs – powiedziała po zakończeniu licytacji red. Małgorzata Kownacka z Programu 1 Polskiego Radia, która opiekuje się projektem. – Dostrzegali w nich rzeczy, których oko laika nie jest w stanie wychwycić. Natychmiast rozpoznawali, jakie obrazki były wykonywane „pod szablon” albo przy pomocy rodziców, a które samodzielnie, z czystą dziecięcą wyobraźnią i wrażliwością. Kto wie, czy któryś z młodych ludzi, biorących teraz udział w konkursie „Choinek Jedynki”, nie będzie za parę lat spełniał swoich marzeń jako wybitny artysta.
Redaktor Kownacka wspomniała w trakcie trwania licytacji, że Anna Dymna, która w dniu finału „Choinek Jedynki” przebywała w Teatrze Witkacego w Zakopanem, przesłała do niej sporą liczbę SMS-ów, dając znak, że przez cały czas uczestniczy w aukcji myślami. Aktorka zobowiązała się także do tego, że dla zwycięzców aukcji własnoręcznie wykonana bożonarodzeniowe ozdoby, m.in.: aniołka ze złotymi włosami do ziemi i z sercem, szopeczkę z kotkiem, pieskiem i Świętą Rodziną, bombeczkę z autografem oraz dymnymi życzeniami, a także dymnego aniołka solnego.
W imieniu naszych Podopiecznych dziękujemy Programowi 1 Polskiego Radia za zorganizowanie po raz kolejny „Choinek Jedynki”, dziennikowi „Rzeczpospolita” za publikację prac wystawionych na aukcję. Największe wyrazy wdzięczności kierujemy jednak do wszystkich młodych Artystów, którzy nadesłali na konkurs swoje prace. Gratulujemy Wam odwagi, wyobraźni i wrażliwości. Bądźcie pewni, że, dzięki Waszemu twórczemu zaangażowaniu, powstanie wiele dobrych rzeczy.
Dowiedz się więcej o „Choinkach Jedynki”
Czytaj także: