13 stycznia był w tym roku dniem mroźnym. Jednak udział 21. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy rozgrzał nas naprawdę mocno. Dla fundacji Jerzego Owsiaka wykwestowaliśmy na krakowskim Rynku 16406 złotych i 79 groszy.

W dniu tegorocznego Finału WOŚP Anna Dymna przebywała w telewizyjnym studiu w Warszawie. Na licytację przekazała, opatrzony autografem, swój książkowy wywiad „Warto mimo wszystko” oraz jedną z najcenniejszych dla siebie rzeczy – rysunek zmarłego męża Wiesława Dymnego, krakowskiego plastyka, poety, prozaika, scenarzysty i jednego z twórców „Piwnicy Pod Baranami”. A my, wspólnie z naszymi wspaniałymi Podopiecznymi oraz Wolontariuszami, kwestowaliśmy na krakowskim Rynku i w jego okolicy. Najbogatsza okazała się skarbonka Dominiki Depy, która zebrała 2115,43 zł. Na wyróżnienie zasługuje również Michalina Czurakowska, która, po to, żeby z nami kwestować, przyjechała aż z Warszawy. W barwach naszego WOŚP-owego, ponadczterdziestoosobowego, oddziału działali także uczniowie z Zespołu Szkół Elektrycznych nr 2 w Krakowie. Pięknie dziękujemy, że byliście z nami.

Chociaż dzień był mroźny, czuliśmy się wspaniale, mając świadomość, że, zbierając pieniądze dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, pomagamy w rozwoju opieki medycznej zarówno najmłodszych obywateli naszego kraju, jak i seniorów. Oby podobnie radosnych i pożytecznych dni było w roku jak najwięcej.

Dziękujemy za Państwa hojność i życzliwość. Z Orkiestrą Jerzego Owsiaka zagramy też za rok.

Sie ma!