Bieżące
Anna Dymna dla hospicjum w Poznaniu
Wczoraj, w Sali Wielkiej Centrum Kultury „Zamek” w Poznaniu, Anna Dymna uczestniczyła w „Bajkowisku”, festiwalu prezentowania bajek dla młodszych oraz starszych.
Celem charytatywnego wydarzenia, zorganizowanego przez Lions Club New Design, było zebranie środków na rzecz hospicjum „Palium” – wyposażenie w nim nowego oddziału pobytu dziennego. W „Bajkowisku” wzięli także udział: wokalistka Małgorzata Ostrowska, piłkarz KKS Lech Poznań Piotr Reiss, aktorzy Teatru Nowego w Poznaniu: Maria Rybarczyk i Paweł Binkowski, dziennikarz Tomasz Wolny, Jerzy Moszkowicz – teatrolog, reżyser, dyrektor Centrum Sztuki Dziecka, oraz Marek Cyris – aktor Teatru Animacji.
– Hospicjum „Palium” tętni życzliwością – opowiada Anna Dymna. – Chociaż umierają tam ludzie, panuje w nim niezwykła atmosfera. Profesor Jacek Łuczak, twórca „Palium”, założyciel i długoletni prezes Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej, zadbał, by było to miejsce jasne, piękne, przyozdobione zielenią, prawdziwie służące osobom ciężko i terminalnie chorym. Wizytą w tej placówce czuję się mocno zbudowana. Podczas spotkania, jakie tam się odbyło, rozmawialiśmy również o bardzo trudnych, ostatecznych dla człowieka sprawach. Wtedy dzieliłam się doświadczeniami, które wyniosłam z programu „Anna Dymna – Spotkajmy się”. Podczas tej telewizyjnej audycji również rozmawiam przecież z takimi ludźmi. Uczą mnie oni, że piękno rzeczywistości można dostrzegać nawet w chwilach największych dramatów.
Każdy z pacjentów hospicjum otrzymał od Anny Dymnej specjalnego ptaszka z Sukiennic oraz prezenty z logo Fundacji „Mimo Wszystko”. Aktorce towarzyszył Przemysław Kowalik, mieszkaniec podpoznańskiej Opalenicy, jeden z gości audycji „Spotkajmy się”, który od kilku lat jest w „Palium” wolontariuszem. Mężczyzna nieraz udowodnił, jak ogromna moc kryje się w człowieku. Mimo paraliżu od szyi w dół, pokonał na swoim wózku tysiące kilometrów, m.in. trzykrotnie przejeżdżając Polskę wzdłuż i wszerz. Dotarł także do Ouessant, najdalej wysuniętego na północny zachód punktu kontynentalnego Europy.
W trakcie „Bajkowiska” Anna Dymna nie tylko czytała publiczności wiersze Wandy Chotomskiej, lecz także urządzała konkursy dla najmłodszej części widowni. Jak twierdzi, wizyta w Poznaniu dała jej sporo sił i budujących refleksji. Z podziwem patrzyła na działaczki Lions Club New Design, które na rzecz hospicjum „Palium” pracują jako wolontariuszki. Najwięcej radości sprawił Annie Dymnej występ grupy teatralnej, złożonej z osób z niepełnosprawnością intelektualną, o nazwie „iSkrzydła” z Dziennego Ośrodka Adaptacyjnego nr 1 w Poznaniu.
Celem poznańskiego „Bajkowiska” było nie tylko zebranie środków dla hospicjum „Palium”, lecz także zwrócenie uwagi na fakt, że „kiedy w życiu człowieka, pozornie, nic już nie zostaje do zrobienia, wszystko jeszcze do zrobienia jest”.