Od sześciu lat, w ramach Forum Darczyńców, Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko” uczestniczyła w pracach nad zmianą zasad przeprowadzania zbiórek publicznych. Obowiązujące obecnie przepisy, pochodzące z 1933, a znowelizowane w 2003 roku, hamują rozwój drobnej, masowej filantropii.

„Nowe prawo dla Polski obywatelskiej” – takimi słowami prezydent Bronisław Komorowski określił podpisaną wczoraj przez siebie ustawę o organizowaniu zbiórek publicznych, która wejdzie w życie 1 lipca. 

Wg obecnej ustawy, po to, by przeprowadzić zbiórkę publiczną – np. na leczenie chorego dziecka czy organizację takich projektów, jak Festiwal Zaczarowanej Piosenki, albo prowadzenie ośrodka „Dolina Słońca” – trzeba posiadać zgodę odpowiedniego organu administracji. Dzięki podpisanej wczoraj ustawie, sposób organizowania zbiórki stanie się prostszy: wystarczy zawiadomić o niej – drogą elektroniczną bądź pocztą tradycyjną – Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. 

– Z radością i nadzieją przyjęliśmy informację o tym, że wczoraj pan prezydent podpisał nową ustawę o zbiórkach publicznych – mówi Maja Jaworska, dyrektor Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. – Cieszymy się tym bardziej, że braliśmy udział w tworzeniu tych przepisów. Wierzymy też, że nowa ustawa uprości pracę organizacji pozarządowych, które pozyskują środki na cele statutowe, także za pośrednictwem zbiórek publicznych. To obywatele, a nie urzędnicy, będą teraz podejmowali decyzje. Idzie nowe.

Wart podkreślenia jest fakt, że jeśli organizacja będzie gromadzić środki poprzez SMS albo przelewem na konto, powiadamianie ministerstwa stanie się zbędne. Nowe przepisy nie dotyczą jednak zbiórek przeprowadzanych w szkołach albo wśród znajomych.