W miniony piątek Anna Dymna otworzyła w nadbałtyckim Lubiatowie Warsztaty Terapii Zajęciowej. Stało się to możliwe dzięki wieloletniemu zaufaniu i życzliwości Podatników, którzy przekazywali nam odpis jednego procenta, a także naszym Darczyńcom oraz Sponsorom. Już wkrótce placówka otoczy opieką trzydzieści osób z niepełnosprawnością intelektualną.

Na uroczystości zjawili się samorządowcy powiatu wejherowskiego, gminy Choczewo, Lubiatowa, a także przedstawiciele Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, władz województwa pomorskiego, Państwowego Funduszu Osób Niepełnosprawnych oraz Dyrekcji Lasów Państwowych. Była też obecna lokalna społeczności. O dobry klimat wydarzenia zadbały dwa Koła Gospodyń Wiejskich – z Sasina i Starbienina. Głównymi gośćmi wydarzenia byli jednak ci, dla których Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko” prowadziła tę inwestycję – dorosłe osoby niepełnosprawne intelektualnie. Nikt nie krył zadowolenia z zakończenia budowy lubiatowskich warsztatów. Znajdujący się opodal Bałtyku leśny teren po jednostce wojsk rakietowych wreszcie zacznie tętnić nowym życiem, służyć lokalnej społeczności. Sfinalizowanie budowy to dopiero pierwszy etap nadmorskiej inwestycji Fundacji, której celem jest stworzenie w tym miejscu, na powierzchni 4,1 ha, Ośrodka Rehabilitacyjno-Wypoczynkowe dla Osób Niepełnosprawnych „Spotkajmy się”.

W Warsztatach Terapii Zajęciowej, zbudowanych przez Fundację Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, znajdzie opiekę 30 osób niepełnosprawnych intelektualnie

Na Pani ręce składam również podziękowania Sponsorom i Darczyńcom, którzy, poruszeni determinacją Fundacji „Mimo Wszystko”, przyczynili się do utworzenia tak ważnych i potrzebnych dla mieszkańców Gminy Choczewo Warsztatów Terapii Zajęciowej – napisał w liście do Anny Dymnej, w imieniu wojewody pomorskiego, Mariusz Jandzio, dyrektor Wydziału Pomocy Społecznej.   

– Są to czwarte warsztaty terapeutyczne w naszym powiecie – informował dziennikarzy starosta wejherowski Józef Reszke. – Do tej pory nie mieliśmy takiej placówki na północy powiatu, czyli w gminie Choczewo i okolicy. Warsztaty zbudowane przez Fundację Anny Dymnej „Mimo Wszystko” to niezwykle cenna inicjatywa. Na naszym terenie istnieje spore zapotrzebowanie na zajęcia terapeutyczne dla osób niepełnosprawnych intelektualnie, chętnych jest wielu. Chyba nikt w Polsce nie ma tak pięknego obiektu. Znając społeczne dokonania pani Anny Dymnej, mocno wierzę w to, że pomieszczenia tej placówki wypełni również piękna atmosfera.

Anna Dymna i Justyna Kępka, kierownik WTZ w Lubiatowie, witają przybyłych na uroczystość podopiecznych warsztatów i ich opiekunów

W dwukondygnacyjnym obiekcie o powierzchni użytkowej dziewięciuset metrów kwadratowych, który zaprojektowało  Biuro Architektoniczne „Limba” z Krakowa, nad trzydziestoma dorosłymi osobami niepełnosprawnymi intelektualnie czuwać będzie sześciu terapeutów oraz psycholog. Zespołem pokieruje Justyna Kępka, doświadczona terapeutka i wieloletni kierownik podobnych placówek na Wybrzeżu. W trakcie piątkowej uroczystości Tomasz Gzowski, dyrektor ds. inwestycji Lubiatowo Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, poinformował zebranych, że, prócz sali rehabilitacyjnej, w warsztatach znajdą się także pracownie: komputerowo-poligraficzna, teatralno-muzyczna, gospodarstwa domowego, tkacko-krawiecka, rzemiosła artystycznego i ceramiczna. Podopieczni będą przygotowywani do pracy w mającym powstać tu Ośrodku Rehabilitacyjno-Wczasowym dla Osób Niepełnosprawnych „Spotkajmy się”. Budynek służyć ma jednak całej społeczności gminy Choczewo. Planuje się, by stał się także miejscem spotkań kulturalnych i różnego rodzaju szkoleń. Być może działać też będzie spółdzielnia socjalna.

Anna Dymna i Tomasz Gzowski, dyrektor ds. inwestycji Lubiatowo

– Planów mamy sporo, a podziękowania kierujemy dzisiaj do wielu osób, instytucji i firm – mówił Tomasz Gzowski. – Dziękujemy władzom lokalnym, Gminnemu Ośrodkowi Pomocy Społecznej, Nadleśnictwu Choczewo, całej tutejszej społeczności. Bez naszej współpracy ta radosna uroczystość nie byłaby możliwa. Mam, graniczącą z pewnością, nadzieję, że również w przyszłości będziemy z sobą owocnie współpracować.  

Pośród gromkich braw, Anna Dymna dokonała przecięcia wstęgi. Aktorce towarzyszyli: mgr inż. Ewa Rogaczewska kierująca Nadleśnictwem Choczewo, Jan Reszke, starosta wejherowski, Wiesław Gębka, wójt Lubiatowa, i Damian Piernicki, który wkrótce stanie się jednym z uczestników tutejszych WTZ.

Przecinanie wstęgi

–  Kiedy w 2004 roku zapytano mnie, czy jest możliwe, by na tym terenie, opuszczonym przez jednostkę wojsk rakietowych, powstał ośrodek dla osób niepełnosprawnych, miałam wątpliwości – przyznała nadleśniczy Ewa Rogaczewska. – Jedynym gwarantem, że może się to udać, była Anna Dymna. Dzisiaj, w prezencie dla ciebie, Aniu, przynieśliśmy sadzonkę cisa pospolitego, gatunku, który w Polsce wymaga opieki. Myślę, że dasz temu drzewu podobną opiekę do tej, jaką otaczasz osoby niepełnosprawne.

Anna Dymna zadeklarowała, że ofiarowany jej cis pospolity zostanie zasadzony na terenie ośrodka „Dolina Słońca” – pierwszej inwestycji budowlanej Fundacji „Mimo Wszystko”. Podobnie jak warsztaty w Lubiatowie, „Dolina Słońca” powstała dzięki zaufaniu oraz życzliwości podatników, darczyńców i sponsorów, tysięcy ludzi dobrej woli z całej Polski. Od 2013 roku służy blisko 200 osobom niepełnosprawnym intelektualnie z terenu Małopolski.  

Na uroczystość do Lubiatowa przyjechał też Łukasz Waśniowski z koleżanką, który w 2012 i 2013 roku stał się twarzą kampanii 1% Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”

– To, co udało się dokonać w Radwanowicach, powinno zostać zrealizowane również tutaj, nad Bałtykiem – mówił Dariusz Majorek, dyrektor gdańskiego oddziału PFRON. – Dlaczego nie? Mimo trudności, wszystko jest możliwe, jeżeli działa się profesjonalnie, z pasją, radością i uczciwie. Fundacja Anny Dymnej nieraz to udowodniła. Dziękujemy i trzymamy kciuki, pani Aniu.

O dobrą atmosferę spotkania zatroszczyły się m.in. panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Sasinie

Na zieloną łąkę Bóg anioła posłał/Anioł zobaczył kwiaty i na łące został/Tak się nimi zachwycał, przyglądał dokładnie/Zobaczył, że mak ma złamany pączek/Że za chwilę mu spadnie/Krzywy jaskier spod kamienia wyrasta, a niebieski chaber przytuliją obrasta/Niezapominajka bardzo wody pragnie, żółty kaczeniec ugrzązł gdzieś na bagnie/Biała margerytka, kopytem zdeptana, nie może się podnieść – łodyżka złamana/Malutka stokrotka, drzewem przygnieciona, wyciąga do anioła malutkie ramiona/Bierze anioł kwiaty, tuli je do siebie/Kwiatom jest już dobrze, czują się jak w Niebie – ten wiersz, specjalnie na piątkowe wydarzenie, napisała o Annie Dymnej Teresa Wierska z Koła Gospodyń Wiejskich z Sasina, nazywana Kobietą z Wydm. Ku ogromnej radości aktorki na uroczystości otwarcia siedziby WTZ w Lubiatowie zjawili się także Natalia Modzelewska, laureatka ubiegłorocznego Festiwalu Zaczarowanej Piosenki, oraz Łukasz Waśniowski, który w 2012 i 2013 roku stał się twarzą kampanii 1% Fundacji „Mimo Wszystko”.

Warsztaty Terapii Zajęciowej w Lubiatowie z każdej strony otacza las

Szczególnie cenne w Państwa działalności jest szerokie zaangażowanie we wspieranie osób niepełnosprawnych, czyli tych, którzy najczęściej sami nie upomną się o swoje prawa, nie przyczynią się do medialnych sukcesów, ale za to w podziękowaniu okażą swą szczerą radość i wdzięczność – napisał do Anny Dymnej, z okazji otwarcia warsztatów w Lubiatowie, Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego.    

List gratulacyjny wojewody pomorskiego

List gratulacyjny z Nadleśnictwa Choczewo

List gratulacyjny marszałka województwa pomorskiego

List gratulacyjny z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie

W galerii poniżej prezentujemy pomieszczenia Warsztatów Terapii Zajęciowej w Lubiatowie.