Bieżące

Nie ma zdrowia bez zdrowia psychicznego

Wczoraj, pod Urzędem Wojewódzkim w Krakowie, odbyła się pikieta przeciwko wprowadzaniu zmian likwidujących Narodowy Program Ochrony Zdrowia Psychicznego w jego obecnym kształcie. Na ręce wojewody małopolskiego, Jerzego Millera, złożona została w tej sprawie petycja skierowana do premier Ewy Kopacz.

Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko” od lat wspiera działania dr Andrzeja Cechnickiego, wybitnego psychiatry i prezesa Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Psychiatrii i Opieki Środowiskowej. W 2014 roku, podczas koncertu, odbywającego się w ramach Ogólnopolskich Dni Integracji „Zwyciężać Mimo Wszystko”, Anna Dymna prezentowała tę organizację.

– Niestety, znam sytuację osób, które na co dzień borykają się z chorobami psychicznymi. Wielu pisze listy do mojej fundacji, z błaganiem o pomoc. Wiele razy rozmawiałam też z takimi ludźmi w moim programie „Spotkajmy się”. Najważniejsze aby chorzy ludzie nie byli samotni, by czuli się potrzebni… szczególnie ludzie z problemami psychicznymi. Antoni Kępiński napisał: „ Pośrednio samotność równa się śmierci”.  Opieka psychiatryczna musi być godna i humanistyczna, brać pod uwagę i widzieć całego człowieka w chorobie. Musi mu stwarzać miejsca gdzie każdego dnia w małych ośrodkach, warsztatach ludzie z problemami psychicznymi będą mieli szansę wracać do zwykłego życia i zdrowia. znajda w nich zajęcie, pracę  i wsparcie. Nad reformą i Narodowym Programem Ochrony Zdrowia Psychicznego  w Polsce pracuje się od lat, i jest on naprawdę wzorcowy – gorzej z jego realizacją.  Wymaga przecież współpracy władz,  samorządów, placówek zdrowia i  pomocy społecznej. Jeśli zostanie on wchłonięty przez ogólny program ochrony zdrowia to pozostanie tylko profilaktyka, a nie będzie szans ani pieniędzy na dalsze prace nad tworzeniem i rozwijanie nowoczesnej i prawidłowej opieki nad ludźmi z kłopotami psychicznymi. To bardzo poważna sprawa. Co czwarty człowiek w Polsce ma  problemy psychiczne, więc Ci, którzy odrzuciliby teraz ten program, za niedługo mogą być w tej sytuacji, że będą go sami potrzebowali…” powiedziała dziennikarzom, Anna Dymna, która uczestniczyła w przekazaniu petycji wojewodzie małopolskiemu.

Takie protesty, jak ten w Krakowie, organizowane były równolegle we wszystkich miastach wojewódzkich. Pod petycją złożone zostały podpisy osób i organizacji.

 – Obecny program jest bardzo dobrym programem na miarę europejską, który obejmuje nie tylko edukację, a także powolne przekształcanie dużych szpitali psychiatrycznych w małe jednostki, dostępne lokalnym środowiskom. Obecnie w wielu miastach Polski do najbliższego szpitala psychiatrycznego trzeba jechać bardzo daleko, a to nie jest przyjazne zdrowieniu. Nowo tworzona ustawa tworzona jest w sposób pochopny i nieprzemyślany. To  zaniedbanie i brak poszanowania dla setek tysięcy ludzi zmagających się z problemami psychicznymi. Rząd nie zaproponował nam jednak nic w zamian – powiedziała Agnieszka Lewonowska-Banach ze stowarzyszenia „Cogito”, koordynatorka akcji w Krakowie.

A
A+
A++
Drukuj
PDF
Powiadom znajomego
Wstecz