Po raz kolejny Anna Dymna włączyła się w aukcję na rzecz stowarzyszenia „Wielkie Serce” ‒ niepełnosprawnych uczniów ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 1 w Krakowie. W ubiegłą sobotę, podczas Aukcji Wielkiego Serca, zebrano 346 tys. zł.

Licytacja odbywała się w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej „Manggha”. Poprowadził ją Juliusz Windorbski. Anna Dymna była gospodynią wieczoru. Witając gości, aktorka zacytowała Jana Pawła II, który powiedział, że troska o dziecko jest pierwszy i podstawowym sprawdzianem stosunku człowieka do człowieka. Zauważyła też, że w naszej rzeczywistości ciągle, niestety, żyją dzieci, które czują smutne i nie są bezpieczne. Tymczasem, jeśli w jakimś społeczeństwie dzieci nie czują się bezpieczne, oznacza to, że nikt w nim nie może mieć poczucia bezpieczeństwa.

‒ Zadbajmy dzisiaj o bezpieczeństwo nasze i naszych dzieci ‒ mówiła, zachęcając zebranych do udziału w aukcji. ‒ Chcemy przecież, żeby nasza rzeczywistość była lepsza, a, jak powiedział Janusz Korczak, gdy uśmiecha się dziecko, wtedy uśmiecha się cały świat.

Najwyższą cenę – 18000 zł ‒ osiągnął obraz „Przybysz” Jerzego Kałuckiego. Za 11000 zlicytowano akwarelę Stefana Gierowskiego, a 10000  osiągnęła praca Magdaleny Abakanowicz z cyklu „Twarze”. Sygnowaną litografię Salvadora Dalego sprzedano za 2,8 tys. zł, grafikę Paula Gauguina ‒ 2,6 tys. zł, druk artystyczny Jeana Miro ‒ 2,8 tys. zł, litografię Gustawa Klimta ‒ 2,4 tys. zł.

‒ Aukcja poprowadzona była fantastycznie ‒ relacjonowała Anna Dymna, która w to coroczne wydarzenie charytatywne angażowała się na długo przed założeniem własnej fundacji.

W Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 1 w Krakowie zawodu uczy się 230 uczniów. 55 z nich mieszka w internacie. W mijającym roku w placówce otwarto nowe pracownie: cukierniczą oraz garncarstwa i ceramiki.