Z każdego kursu Barbakan Taxi przekazuje naszej Fundacji 1 grosz. Ale taksówkarze na rzecz naszych Podopiecznych robią znacznie więcej.

Dzięki wsparciu Barbakanu możemy wywołać uśmiech na twarzy coraz większej liczby osób. Za niektórymi kursami kryją się konkretne imiona i historie.

Dominik

W ubiegłym roku zwróciliśmy się do pana Stanisława Grzybowskiego, prezesa sieci Barbakan o pomoc dla 25-letniego Dominika, mieszkańca Domu Pomocy Społecznej. Dominik cierpi na dziecięce porażenie mózgowe, nie mówi. Przez wiele lat kontakt z nim był ograniczony. Od dwóch lat zaczął się szybko rozwijać. Stał się bardziej aktywny i samodzielny. Chętnie uczestniczy w tym, co się dzieje wokół niego i nawiązuje nowe kontakty. Nauczyciele z Zespołu Szkół Specjalnych nr 11, w których uczył się Dominik, postanowili nadal go edukować. Niestety na przeszkodzie stanęły pieniądze. Renta, jaką dostaje Dominik, z trudem wystarcza na opłacenie Domu Pomocy Społecznej i podstawowe rzeczy. Na dojazd do szkoły oddalonej wiele kilometrów od DPS-u zwyczajnie nie było go stać. Zwróciliśmy się o pomoc do pana Stanisław Grzybowskiego – odpowiedź prezesa była natychmiastowa: „Trzeba temu chłopakowi koniecznie pomóc”. Od września 2008 r. do końca sierpnia 2009 r. Barbakan Taxi woził Dominika z ul. Nowaczyńskiego, gdzie znajduje się DPS, na Warsztaty Terapii Zajęciowej przy ul. Prądnickiej. Od września dojazdy dofinansowuje Dominikowi nasza Fundacja. Dzięki temu może się on nadal rozwijać i cieszyć każdym nowym dniem.

Łukasz

Kilka tygodni temu znów zapukaliśmy do drzwi pana Stanisław Grzybowskiego. Tym razem nasza ważna „sprawa” miała na imię Łukasz. Chłopiec cierpi na porażenie mózgowe, porusza się o kulach, ma problemy z mówieniem. Mimo to dzielnie się rozwija m.in. dzięki rehabilitacji. Aby jednak móc na nią dotrzeć potrzebuje transportu. Od 1 września, przez 6 tygodni Łukasz będzie dowożony na rehabilitację przez taksówkarzy Barbakanu. W imieniu Łukasza, Dominika i wielu innych osób, którym Barbakan już pomógł, serdecznie dziękujemy. Dziękujemy Panu Stanisławowi Grzybowskiemu za wszystkie dobre kursy. Niech radość i nadzieja, którą Pan ofiarowuje Podopiecznym naszej Fundacji, wraca do Pana ze stokrotną siłą każdego dnia!