Schronisko im. Brata Alberta istnieje już 20 lat. Z tej okazji, wczoraj w Radwanowicach odbyła się niezwykła uroczystość.

To było prawdziwe święto radości. Była wspólna modlitwa, dobre życzenia, piękna pogoda, a także spora dawka muzyki. Na specjalnie przygotowanej scenie wystąpili: Lidia Jazgar, Paweł Kukiz, zespół „Nadzieja” i… Podopieczni schroniska. Każdy mógł wyśpiewać to, co mu w sercu grało! Nie zabrakło też występów artystycznych, wspólnego tańca i niespodzianek, które sprawiły, że ten dzień był naprawdę wyjątkowy.

Schronisko im. Brata Alberta dla osób niepełnosprawnych intelektualnie powstało 8 września 1989 r. Jak podkreśla ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, prezes Fundacji im. Brata Alberta, początki były bardzo trudne. – Miejsce, w którym mieści się schronisko, było darem pani Zofii Tetelowskiej, która ofiarowała na ten cel dwór i gospodarstwo. Był to niezwykły dar serca. Budynki wymagały jednak przebudowy, doprowadzenia wody i kanalizacji. Pierwsze prace nie były więc łatwe, ale wszystko się udało i nasi podopieczni mogą się dzisiaj cieszyć tym miejscem – podkreślał ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko” od początku jest ściśle związana z Fundacją im. Brata Alberta i jej podopiecznymi z Radwanowic. Anna Dymna założyła swoją fundację, aby uratować przed likwidacją działające tam Warsztaty Terapii Artystycznej. Od tamtej pory minęło już ponad 5 lat. Warsztaty istnieją nadal. Podopieczni schroniska występują w Teatrze Radwanek, którego występy można zobaczyć m.in. w Teatrze Słowackiego w czasie odbywającej się tam co roku „Albertiany”. Fundacja Brata Alberta przekazała też ziemię pod budowę Ośrodka Rehabilitacyjno-Terapeutycznego „Dolina Słońca” dla osób niepełnosprawnych intelektualnie.

Pięknie dziękujemy Fundacji im. Brata Alberta za zaproszenie na uroczystość z okazji 20-lecia istnienia schroniska i życzymy jeszcze wielu takich radosnych chwil w historii ośrodka i dla jego podopiecznych.