Bieżące
„Bieg Mimo Wszystko” – moc pozytywnej energii
Wolontariusze ze Stowarzyszenia „MyCork” oraz z Centrum Wsparcia i Integracji „Together” w Irlandii urządzili kwestę na rzecz Podopiecznych naszej Fundacji.
„Bieg Mimo Wszystko” trwa w Irlandii już 17 dni. Tomek Manikowski pokonał dystans ponad siedmiuset kilometrów (metę w Dublinie osiągnie 1 maja). Przed kilkoma dniami jeden z etapów kończył w Cork. W tamtejszym hotelu „Victoria” Stowarzyszenie „MyCork” oraz Centrum Wsparcia i Integracji „Together” zorganizowały spotkanie z niezwykłym biegaczem. W jego trakcie Tomek nie tylko opowiadał o idei swojego biegu i działalności Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, lecz także o chorobie, z którą walczy – alkoholizmie. Podczas spotkania miał też miejsce wykład psychologa Macieja Gendka zatytułowany „Pasje w życiu a uzależnienia”.
Na osobach, które w Cork uczestniczyły w spotkaniu z Tomkiem Manikowskim, biegacz wywarł wielkie wrażenie. Podziwiano jego siłę charakteru oraz pragnienie pomagania potrzebującym. Dlatego „MyCork” oraz „Together” postanowiły włączyć się w projekt Tomka – jego wolę pokonania ponad 1000-kilometrowego dystansu w celu zebrania pieniędzy dla Fundacji „Mimo Wszystko”. Przed kilkoma dniami obie organizacje urządziły kwestę na rzecz naszych Podopiecznych.
Serdecznie dziękujemy za tę cenną inicjatywę, dzięki której nasza Fundacja będzie mogła pomóc osobom chorym i niepełnosprawnym; również za to, że Stowarzyszenie „MyCork” pokryło koszty pobytu w mieście Tomka Manikowskiego oraz towarzyszących mu wolontariuszy. Natomiast pani Kasia Walkowska z Centrum Wsparcia i Integracji „Together” pożyczyła naszej irlandzkiej ekipie swój prywatny samochód (ten, który towarzyszył Tomkowi na trasie, miał awarię).
Tomku, wiemy, że wolisz, gdy mówi się, że „Bieg Mimo Wszystko”, jest naszym wspólnym sukcesem. Ale przecież wyłącznie Twoja obecność i Twój niezwykły bieg wyzwalają na Wyspach Brytyjskich moc pozytywnej energii. Dziękujemy Ci za wszystko! Trzymamy kciuki! Jak zawsze!!!
